Odcinek Penza - Ufa
Niedziela 13 sierpnia
Rano z Togliatti pojechaliśmy do Ufy. Zauważalne wycieki z pompy sprzęgła i hamulców nasiliły się. Do Ufy dojechaliśmy około 21.00. Przy pomocy kompletu naprawczego kupionego w Kursku zreperowaliśmy cieknącą pompę. Pracę skończyliśmy około 2.00 nad ranem. Byliśmy bardzo zmęczeni i dlatego straciliśmy czujność, która nieraz uratowała nasz dobytek przed grasującymi wszędzie rabusiami. Rano okazało się, że ukradli nam benzynę z baku i wąż, którego używaliśmy do nalewania paliwa z beczki.